Wracamy do miejsc, które znamy
Powoli zima się kończy. Śniegi topnieją i coraz częściej za oknem zaczynają się pojawiać przebłyski wiosennego słońca. Czas odstawić do szaf narty, deski snowboardowe, kaski, kijki itd., żeby tam czekały spokojnie na kolejny zimowy sezon. Lada moment także będziemy pozbywać się odzieży zimowej, a co za tym idzie przyjdzie nam się rozstać z naszymi grubymi, puchatymi kurtkami, ciepłymi czapkami i szalikami a także rękawiczkami, które tak często gubiliśmy. Zanim się obejrzymy, rozpocznie się wiosna a później przyjdzie ciepłe i słoneczne lato. Nie ma na co czekać i warto już teraz zacząć zastanawiać się nad miejscem letniego wypoczynku, zwłaszcza dla naszych dzieci. W jakie miejsce posłać naszą pociechą na kolonie letnie czy też obozy młodzieżowe? Wybrać góry czy morze, zdecydować się na wypoczynek w Polsce czy też za granicą? Na te i inne pytania, musi odpowiedzieć sobie każdy z rodziców sam i podjąć najlepszą decyzję. Natomiast ja pragnę się skupić na zupełnie innej kwestii, tzn. czy warto wracać do miejsc, w których wcześniej byliśmy. Nieraz zdarza się, że jakieś miejsce nas zauroczy, zakochujemy się w jego wspaniałym klimacie, przyrodzie, ludziach oraz mamy z pobytu w tym miejscu znakomicie wspomnienia. Dążymy to tego, aby tam powracać zawsze gdy jest to możliwe. Tak samo może być w przypadku naszych dzieci. Kiedy spędziły idealnie okres ferii zimowych w górach i wróciły niezwykle zadowolone, to warto posłać je na kolonie letnie właśnie w góry. Krajobraz górski różni się w czasie zimy i lata, więc będą one mogły spojrzeć na to miejsce z całkowicie innej perspektywy oraz poznać je na nowo. Rozwiązanie to raczej nie sprawdzi się w przypadku dzieci ciekawych, żądnych wiedzy oraz nowych wrażeń. Kiedy spędziły one zimowiska w górach, dobrze by było by latem udały się w całkowicie inne miejsce, np. na obozy nad morzem dla młodzieży czy kolonie nad jeziorami. Zupełnie inne pejzaże i klimat, inne atrakcje. Albowiem chodzi o to aby wszystko było niepowtarzalne. Natomiast jak już dorosną niech same zdecydują, czy chcą wracać do dobrze im znanych miejsc czy odkrywać te nieznane.